Nowe przepisy dotyczące oznaczania mięsa i wędlin.

Dzień 30 września 2020 roku mógł okazać się dość ważny dla dużej liczby osób. Nie chodzi tutaj jednak o studentów, którzy właśnie wtedy kończą swoje wakacje. Więc, dla kogo data ta jest istotna i co się wówczas zmieniło? Publikacja ta odpowie właśnie na te pytania.

Zmiana rozporządzenia w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych.

Dnia 30 września 2020 roku w życie weszło zmienione rozporządzenie w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych (Dz. U. poz. 1149). Właśnie od tej daty sprzedawane mięso i wędliny prócz skróconego oznaczenia kraju pochodzenia na etykiecie powinny także posiadać flagę, która pokrywa się z taką informacją. Jak podaje Pan Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi ma to ułatwić ostatecznemu konsumentowi stwierdzenie, z jakiego kraju pochodzi dany produkt. Nie ciężko zgodzić się z tym urzędnikiem, ponieważ nie każdy jest w stanie odczytać małe litery znajdujące się na etykiecie cenowej. Uważamy, że zmiana ta jest pozytywna!

Kto powinien zastosować się do zmienionych przepisów?

Część osób może sobie zadawać pytanie, kto powinien zastosować się do zmieniającej się litery prawa. Tak, więc, jak podaje to rozporządzenie wszystkie jednostki sprzedające detalicznie mięso i wędliny muszą wprowadzić nowy sposób znakowania. Co za tym idzie dotyczy to:

- Producentów mięsa.
- Sklepów spożywczych.
- Sklepów spożywczo-przemysłowych.

Istotne jest również to, że flagi powinny znaleźć się tylko na produktach, które sprzedawane są na wagę, a nie na tych, które są zapakowane w opakowania.

Kontrowersje dotyczące nowych przepisów.

Wprowadzenie nowych przepisów dotyczących oznakowania mięsa i wędlin wprowadziło niemałe zamieszanie. Głównie dotyczy ona kraju pochodzenia, kraju chowu oraz kraju, w którym zostało ubite zwierze. Na przykładzie prosiaka, który urodził się w Danii, został odchowany w Niemczech, a zabity w Polsce nie było wiadomo do końca jak takie wyroby oznaczyć. Jak podaje litera prawa, wówczas takie mięsiwo powinno posiadać dwie flagi, na których zaznaczony jest kraj chowu oraz kraj ubicia. Należy o tym pamiętać i stosować się do nowych zapisów.

Gotowe rozwiązania do oznaczania kraju pochodzenia mięsa oraz wędlin.

Samodzielne przygotowania odpowiednich flag w przypadku dużych zakładów przetwórstwa mięsnego lub sklepów może stanowić nie lada wyzwanie. Powstaje, więc pytanie, czy na rynku znajdują się gotowe rozwiązania. Odpowiedź brzmi: Tak! Nasz sklep internetowy oraz hurtownia stacjonarkach od kilku miesięczny przed wprowadzeniem przepisów oferowała odpowiednie emblematy. W ten oto sposób możecie zastosować:

- Piny / nakładki na cenówki sklepowe – te niewielkie elementy, tak jak nakazuje ustawa, posiadają na sobie flagi różnych Państw (w zależności, jaki wzór zostanie wybrany). Ich montaż jest bardzo prosty, ponieważ wystarczy nasunąć je na cenówki sklepowe, które obecnie są wbite w produkty. Przykładowe wzory prezentują tak jak poniżej.
- Flagi państw do oznaczania mięsa i wędlin – tego typu produkty nazywane są także flagiektami. Tak jak w poprzednich rozwiązania również tutaj znajdują się nadrukowane flagi państw, jednak do zestawu dołączone są także odpowiednie szpilki cenowe. Połączenie nadrukowanego papieru wraz ze szpilkami wbijamy w wyroby i w ten sposób oznaczamy ich kraj pochodzenia.

Zastosuj się do nowych przepisów dotyczących oznaczania mięsa i wędlin.

W dniu publikacji tego artykułu minął już ponad rok od wprowadzenia nowych przepisów dotyczących oznaczania mięsa i wędlin. Niestety z naszego doświadczenie wynika, że do tej pory większość placówek nie zastosowała się zmienionego rozporządzenia. Powinniście to uczynić, bo gdy tego nie zrobicie, grożą Wam wysokie kary. Tak, więc przejrzycie dokładnie kategorię systemy oznaczania cen i wybierzcie odpowiednie rozwiązania dla siebie.